poniedziałek, 28 kwietnia 2014

SKOK Wołomin to Dobry SKOK

Stałam dziś w kolejce do lekarza. Nie dla siebie, ale dla mojej znajomej, którą przekonałam do założenia konta w Skok Wołomin. Moja sąsiadka. Starsza pani, która jest już sama. Wszyscy odeszli. Od pewnego czasu przynoszę jej dwutygodnik Dobry Znak. Jest to dla niej odskocznia od szarej codzienności. Powiedziała mi to kilka dni temu. Jest z wykształcenia chemikiem.
Ma niską emeryturę, ponieważ jako pracownik naukowy nie była w czasach komuny dobrze wynagradzana. Ale jest w niej tyle radości, że czasem zastanawiam się, czy nie zorganizować jej możliwości poprowadzenia szkoleń. Dziś starsza pani postanowiła napisać do redakcji Dobrego Znaku dwutygodnika wydawanego przez Skok Wołomin. Chciałaby do Dobrego Znaku pisać felietony. Rozmawiałam z nią, że zachęci kilka znajomych sąsiadek do zapisania się do spółdzielczej kasy oszczędnościowo kredytowej w Wołominie. Uważam, że to dobry pomysł na rozpoczęcie nowej drogi dla mojej znajomej i nie tylko.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz