Dziś będzie o skoku cywilizacyjnym. Od czasu kiedy prowadzę swoją blogową działalność zauważam, że rośnie moja świadomość społeczna. Oczywiście to jest jeden z elementów. Kolejnym jest zapisanie się do spółdzielczej kasy oszczędnościowo kredytowej w Wołominie. Skok Wołomin daje mi fundament do działania, poprzez prowadzoną edukację społeczną. Czytam Dobry Znak, czyli w odpowiedni sposób kształtuję swoje wyobrażenie o świecie, przenoszę to na grunt bloga, czym wzmacniam poczucie przynależności do Skok w Wołominie. Szukam podobnych do siebie, którzy w podobny sposób realizują cele przynależności do kasy spółdzielczej. Wielu pewnie jest pasywnymi członkami wielkiej rodziny spółdzielczej, ale ja rozumiem w inny sposób tę przynależność. Trzeba aktywnie wspierać umacnianie się swojej kasy. I to jest dla mnie skok cywilizacyjny. Od bycia pasywnym konsumentem, z bankowymi kajdanami, do osoby wolnej, która realizuje w pełni plan prekursora systemu Skok czyli Pana Stefczyka. Czyli podsumowując Skok Wołomin jest skokiem cywilizacyjnym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz