Nie taka dawno byłam u swojej koleżanki. Dawno jej nie odwiedzałam. Jak to zwykle na takich spotkaniach rozmawiałyśmy o wszystkim, nawet o polityce. W końcu któraś z nas podjęła temat banków i skoków. Okazało się, że mamy konta w bankach, a ściślej mam jeszcze konto w banku ale już nie aktywne. Natomiast wszystkie działania prowadzę przez mojej konto w Skok Wołomin. Ona ma w innym Skoku, mniejszym do Skok Wołomin. Ale nie o tym chciałam napisać. Moja koleżanka opowiedziała mi, że bardzo dużo jej znajomych rezygnuje z posiadania kont w bankach i przenoszą się do spółdzielczych kas oszczędnościowo kredytowych, również do mojej kasy spółdzielczej Skok Wołomin. Prawda, że ciekawe zjawisko. Może po prostu my Polacy mamy już dość banków, w których traktują nas jak zło konieczne, a wszelkie środki są transferowane do innych krajów. Tak, że my podatnicy nie mamy nic, poza tym, że jeśli ktoś weźmie kredyt lub pożyczkę w takiej instytucji jak bank to wiadomo umarł w butach. Banki niczym nie różnią się od parabanków. Dlatego należy prowadzić uświadamiającą kampanię, na rzecz kas spółdzielczo kredytowych zorganizowanych w systemie Skok.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz