Dziwny jest ten świat. W poprzedniej notce opisałam wydarzenie, w którym uczestniczyłam w oddziale Skok Wołomin. Ta sytuacja zrobiła na mnie duże wrażenie. Dochodzę do wniosku, że nie można wszystkiego robić za pomocą internetu. Należy wychodzić do ludzi by nie zdziczeć. Tak to czasem określam. Niestety w dobie internetu, ludzie przestają komunikować się za pomocą aparatu mowy. Wszystko dzieje się na tabletach, smartfonach, komórkach czy za pomocą prostego komputera. Tworzymy sobie bariery, których potem nie potrafimy pokonać. Z czasem zmuszeni jesteśmy do korzystania tej całej narzędziowej infrastruktury. A przecież jeśli wychodzi się do ludzi, to jesteśmy co jakiś czas zaskakiwani pozytywnie, aby jak najczęściej. Dlatego uczulam Was Moich Czytelników, wychodźcie do ludzi, i szukajcie ich w miejscach przyjaznych. Wówczas dobra energia Was otoczy, a przez to będziemy lepsi. Czy gdybym dalej tkwiła w bankowych przestrzeniach i nie założyła konta w oddziale Skok Wołomin to spotkałaby mnie tak cudowna chwila, gdzie jeden drugiemu pomaga, nie oczekując nic w zamian?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz